Zaczynamy powoli rozumieć jako społeczeństwo, jak ważne są realne umiejętności na rynku pracy. Rekruterzy już od dawna pytają nas o nasze konkretne kompetencje i zdolności.
Po przedstawieniu im dyplomu ukończenia szkoły wyższej, pytają co właściwie ten dyplom nam dał? Często niestety okazuje się, że bardzo niewiele, ponieważ poznaliśmy dużo zróżnicowanej teorii, a w toku edukacji pojawiło się bardzo niewiele realnych umiejętności. Szkolenie zawodowe, także to realizowane przez policealne szkoły bezpłatne Olsztyn, przenosi punkt ciężkości z wiedzy akademickiej na wiedzę typowo praktyczną, rozpoczynając w ten sposób renesans szkolnictwa zawodowego.
Bo pójdziesz do zawodówki!
Obecne problemy na rynku pracy, gdzie brakuje wielu rąk do pracy, a za to osoby z dobrym wykształceniem pracują na stanowiskach zupełnie niezwiązanych z ich kierunkiem studiów, to tak naprawdę wina naszego pędu do edukacji. Ten przedziwny paradoks wiąże się z faktem, że szkoły zawodowe w oczach naszych rodziców były czymś złym, a to z kolei wiązało się z doświadczeniami naszych dziadków. W czasach naszych dziadków szkoły zawodowe były przeznaczone w dużej mierze dla osób, którym nie chciało się w życiu zbyt wiele robić. Niejednokrotnie była to przechowalnia dla marginesu, który musiał spełnić wymóg edukacji do 18. roku życia.
Czasy zmieniły się jednak diametralnie, a mimo to szkolnictwo zawodowe zostało niemalże zlikwidowane. Wraz z pojawieniem się uczelni prywatnych, tąpniecie w poziomie nauczania sprawiło, że nawet dyplom magistra przestał być traktowany jako wysokie osiągnięcie. I trudno się temu dziwić, ponieważ jego zdobycie nie wymagało większych kompetencji. Proces jego zdobywania nie przekładał się też na zdobywanie żadnych użytecznych umiejętności.
Wytrych do rynku pracy
Każde dziecko musiało iść do liceum, każdy maturzysta musiał iść na studia. Wielu się nie nadawało, więc trzeba było stworzyć takie studia, na których absolwent dawał sobie radę. W wyniku tego powstała wyrwa na rynku pracy, którą można teraz łatwo zapełniać z wielką korzyścią dla siebie. Darmowe szkoły bezpłatne w Olsztynie nastawione są nie tyle na edukację jako wartość, ale na odpowiadanie na realne zapotrzebowanie rynku pracy. Pracodawcy oczekują, że trafią do nich ludzie potrafiący robić ściśle określone rzeczy i są w stanie takim osobom naprawdę dobrze zapłacić. Dzięki temu szkolnictwo zawodowe stanowi znakomity, perfekcyjnie wycelowany mechanizm łatający dziury na rynku pracy i zapewniający wygodny byt swoim uczestnikom.