Każdy wyjazd powinniśmy wykorzystać jako okazję do odwiedzenia miejscowych atrakcji turystycznych. Najlepiej nadaje sie do tego weekend, bo czas nas nie goni i możemy jechać tam, dokąd chcemy.
Coraz częściej aktywnie spędzamy weekendy, nie siedzimy w domu, tylko wyjeżdżamy. Zawsze warto zaplanować taki wyjazd, a w internecie pełno jest poradników typu „ 6 miejsc, które warto odwiedzić w czasie majówki…”. Powinniśmy wybrać miejsca, które chcemy odwiedzić, zobaczyć jakie atrakcje są w okolicy, wybrać nocleg i sprawdzić trasy dojazdowe. Zawsze trzeba mieć plan B, gdyby coś nie wyszło i któreś miejsce nie było dostępne.
Nasza propozycja to Rudawy janowickie, niewielkie pasmo górskie na południe od Bobru, między Kotliną jeleniogórską, a Kamiennogórską, na południu graniczy z Kowarami. Rudawy Janowickie to ok 90 km kw., czyli nie będziemy tracić czasu na dojazdy. Nazwa pochodzi od rud żelaza, arsenu, miedzi i uranu, które tu wydobywano. Jedną z pozostałości po kopalniach rud są Kolorowe Jeziorka, a w zasadzie duże stawy, które powstały w miejscu zalanych wyrobisk górniczych. Jest to miejscowa atrakcja, położona w zalesionym pagórkowatym terenie, chętnie odwiedzana przez turystów. Wygodne parkingi, miejsca do grillowania, piękne trasy spacerowe, to wszystko zachęca do odwiedzin. Kolorowych jeziorek jest cztery, najniżej położone jest żółte, najwyżej zaś zielone. Są to najmniejsze stawy, które okresowo wysychają, zwłaszcza zielone). Najpiękniejsze jest purpurowe jeziorko, które kolor zawdzięcza pirytowi zawartemu w ścianach wyrobiska oraz błękitne jeziorko (nazywane również lazurowym), którego kolor pochodzi od rud miedzi (więcej – https://discover.pl/kolorowe-jeziorka/ ). Przez Kolorowe Jeziorka przechodzi pieszy szlak turystyczny, są tez szlaki rowerowe, jeżeli jednak przyjechaliśmy samochodem, to mamy kilka kilometrów do Miedzianki.
Miedzianka, to miejscowość, która w zasadzie już nie istnieje. Miasto zniknęło w wyniku rabunkowego wydobycia rud uranu do lat 60-tych. Historia miasta warta jest uwagi, a spacer można zakończyć w małym browarze z restauracją. Z Miedzianki blisko do miasteczka Janowice Wielkie, które jest doskonałym miejscem wypadowym w całe Rudawy Janowickie. Z Janowic możemy pójść szlakiem turystycznym do ruin zamku Bolczów (https://discover.pl/zamek-bolczow/ ). Jest to bardzo ciekawy zamek, datowany na połowę XIV wieku, budowany z wykorzystaniem naturalnych skał jako ścian. Zamek zniszczono w czasie wojen husyckich i odbudowano dopiero w XVI wieku. Ponownie zniszczony w 1645 roku przez Szwedów. Dzisiaj można zwiedzać ruiny zamku, położonego nieco na uboczu głównych szlaków. Szlak turystyczny oczywiście prowadzi dalej. Do zamku można się dostać z drugiej strony masywu, z parkingu na przełęczy Karpnickiej. Jeśli po odwiedzeniu ruin zamku Bolczów pójdziemy w drugą stronę, trafimy do schroniska Szwajcarka i punktu widokowego na Sokoliku Wielkim.
Jeśli interesują nas pałace, to w samych Janowicach Wielkich jest pałac Schaffgotschów. Bardzo blisko są pałace w Ciechanowicach, Karpnikach, Łomnicy, Wojanowie, Staniszowie. Ten region bogaty jest w tego rodzaju zabytki. A gdzie na nocleg? Z tym nie będzie problemów: pałace, dwory, pensjonaty, agroturystyka, miejsc noclegowych jest naprawdę dużo.