Urna czy trumna – jak chowani są zmarli w Polsce?

Zgodnie z polskim prawem, można pochować zmarłych poprzez złożenie ciała w grobie ziemnym, murowanym lub w katakumbach oraz poprzez zatopienie w morzu. Szczątki pochodzące ze spopielenia zwłok mogą być przechowywane także w kolumbariach. Nic nie stoi więc na przeszkodzie pod względem legislacyjnym, aby kremować ciała zmarłych i na cmentarzu zamiast trumny, umieszczać w grobie urnę z prochami. Jak chowamy zmarłych w Polsce?

Zakazy dotyczące przechowywania urn

O organizacji cmentarzy i chowaniu zmarłych mówi szczegółowo ustawa z dnia 31 stycznia 1959 roku. Od tej pory nie ustanowiono nowego aktu prawnego, który regulowałby takie kwestie. Polskie prawo obecnie nie zezwala na to, aby po kremacji ciała zmarłego, urna z prochami była przechowywana w innym miejscu niż na cmentarzu – w niszy urnowej, w grobie urnowym lub w tradycyjnym. Nie ma możliwości rozsypywania prochów osoby zmarłej na tzw. polach pamięci usytuowanych na cmentarzach i poza nimi, czy też rozsypania prochów do morza – choć szczelnie zamkniętą urnę można w morzu zatopić. Za złamanie prawnych zakazów dotyczących grzebania zmarłych grozi kara grzywny do 5 tys. zł lub areszt do 30 dni.

Czy kremacje są w Polsce popularne?

Wydawać by się mogło, że przepełnione, zatłoczone polskie cmentarze będą skłaniały ludzi do kremacji zmarłych. Jednak negatywny stosunek polskiego kościoła do kremacji powoduje, że wielu katolików woli grzebać zmarłych tradycyjnie, w trumnach.

Główny Urząd Statystyczny nie podaje dokładnych danych dotyczących liczby kremacji zmarłych dokonywanych rocznie w naszym kraju. Niemniej z różnych źródeł internetowych można dowiedzieć się, że stanowią one niecałe 7 proc. wszystkich pochówków. Natomiast dla porównania w Japonii w 2008 roku 99,84 proc. wszystkich pochówków stanowiły kremacje. W Czechach odsetek ten wynosi ponad 80 proc.

Od 2011 roku rośnie jednak w Polsce zainteresowanie kremacjami. Ma to związek z tym, że Episkopat Polski dał „zielone światło” dla takiego trybu pochówków zmarłych. Co prawda nadal wierni powinni odprawić mszę w kościele lub kaplicy nad trumną z ciałem, a dopiero później je spopielić. W załatwieniu wszystkich formalności z tym związanych pomoże kompleksowo działający zakład pogrzebowy. W Warszawie działa tak zakład Memento Mori. Dzięki temu bliscy zmarłego mogą złożyć wszelkie formalności związane z pochówkiem tradycyjnym lub kremacją na barki wykwalifikowanych pracowników zakładu pogrzebowego.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *