Współczesny rynek pracy wymaga od nas niemal ciągłego poszerzania swoich kwalifikacji. Nie inaczej jest w przypadku nauczycieli, którzy na kolejnych etapach swojej kariery zawodowej muszą zdobywać coraz to nowsze umiejętności. Dzięki nim są w stanie uzyskiwać kolejne stopnie zawodowe, ale także zwiększać swoje możliwości uczenia kolejnych przedmiotów, przez co ich szanse na pracę na pełen etat rosną. A zatem jakie studia podyplomowe dla nauczycieli warto wybrać? Przed podjęciem decyzji powinniśmy zastanowić się nad kilkoma ważnymi kwestiami.
Jakie są potrzeby kadrowe szkoły?
Bardzo wielu nauczycieli pracuje na pełen etat tylko dzięki temu, iż uczą oni danego przedmiotu w dwóch albo trzech szkołach. Dlatego dobrym pomysłem może okazać się to, aby zdobyć uprawnienia do nauczania kolejnego przedmiotu. W taki sposób można sobie zapewnić odpowiednią ilość godzin pracy w jednej szkole. Zanim jednak zdecydujemy na jakie studia podyplomowe dla nauczycieli się zapisać, porozmawiajmy z dyrekcją o tym, jakie są aktualne potrzeby szkoły w kontekście kolejnych lat. Dzięki temu dowiemy się, czy w ogóle istnieją jakieś braki kadrowe, a jeśli tak to nauczyciele jakich przedmiotów są poszukiwani. Przez to łatwiej będzie nam wybrać kierunek studiów, który zapewni nam lepsze warunki pracy.
Czy brakuje mi jakichś umiejętności?
Nauczyciel ma do czynienia z bardzo różnymi dziećmi, które mają również odmienne potrzeby. W klasie może pojawić się chociażby dziecko z zespołem Aspergera, które wymaga odpowiedniego podejścia ze strony pedagoga. Oczywiście jest to jedynie przykład, który pozwala się nam przekonać, że wybierany przez nas kierunek studiów może realnie wpłynąć na jakość naszej pracy oraz komfort poszczególnych uczniów. Dobrze jest więc zastanowić się nad tym, jakie dodatkowe kwalifikacje mogą pomóc się nam rozwinąć również pod takim względem.
Jakie są moje pasje?
To, że ktoś uczy matematyki albo fizyki nie oznacza, że nie może mieć innych zainteresowań, które również mogą zostać wykorzystane w szkole. Jeśli na przykład po pracy oddajemy się malowaniu albo grze na jakimś instrumencie, tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, aby poza naszym głównym przedmiotem uczyć także plastyki lub muzyki. Wystarczy pójść na odpowiednie studia podyplomowe dla nauczycieli i poświęcić nieco swojego wolnego czasu, aby oficjalnie poszerzyć swoje kwalifikacje zawodowe. Dzięki temu praca może stać się w pewnym sensie naszym hobby i dodatkowo stajemy się atrakcyjniejszymi pracownikami dla naszych potencjalnych pracodawców.