Jest takie powiedzenie, że sport to zdrowie, z którym w pełni się zgadzam. Przebywanie na świeżym powietrzu, spalanie zbędnych kalorii, praca nad muskulaturą to po prostu świetna zabawa. Są jednak sporty, które bardziej niż inne narażają nas na różnego rodzaju kontuzje, zwłaszcza gdy nie używamy ochraniaczy. Do takich sportów należy jazda na deskorolce i naprawdę warto zaopatrzyć się w dobrą ochronę, gdy wybieramy się do skateparku.
Jakie części ciała narażamy na kontuzje podczas jazdy na deskorolce?
Pracownik Xtreme Shop w Rudzie Śląskiej mówi: „Deskorolka to gadżet lubiany zarówno przez dziewczyny, jak i chłopców, chociaż częściej przez tych drugich. Po kilkudziesięciu godzinach ćwiczeń, prób i błędów można już próbować wykonywać bardziej zaawansowane ewolucje. Zwykle jednak, nawet na początkowym etapie potrzebujemy zadbać o własne bezpieczeństwo, ubierając ochraniacze”.
Najbardziej narażone na kontuzje są:
- Głowa. Ochrona głowy to priorytet, niezależnie od sportu, który uprawiamy. W kaski powinny być zawsze ubrane dzieci i początkujący deskorolkarze. Osoby dorosłe podejmują samodzielne decyzje, ale upadek na głowę może być śmiertelnie niebezpieczny i należy o tym zawsze pamiętać. Obecnie dostępne kaski są lekkie i świetnie dopasowują się do kształtu głowy. Ich kolorystyka jest nieograniczona.
- Nadgarstki. Padając, zwykle opieramy się na dłoniach całym ciężarem ciała. To duże i zaskakujące obciążenie często kończy się kontuzją – skręceniem stawu lub stłuczeniem. Ochraniacze na nadgarstki pomogą nam zapobiec takim sytuacjom, amortyzując upadek.
- Łokcie to kolejna część ciała narażona na kontuzję, zwłaszcza u początkujących deskorolkarzy. Ochrona łokcia zamortyzuje upadek i zabezpieczy przed zdarciem naskórka. Ochraniacze łokciowe nie usztywniają stawu i nie krępują ruchów.
- Kolana, tuż po nadgarstkach, są najbardziej narażone na kontuzje. Potrzebujemy twardej skorupy z miękkim wypełnieniem od strony ciała, co nas zabezpieczy w przypadku nawet kilkumetrowego ślizgu. Muszą być wygodnie, czyli dobrze dopasowane, by nie krępowały ruchów. Te ochraniacze muszą być bardzo wytrzymałe.
Jakie ochraniacze kupić?
W większości sklepów sportowych kupimy zestaw ochraniaczy na nadgarstki, łokcie i kolana. Warto szukać sprawdzonych marek i inwestować w dobrą jakość. Taki trzyelementowy zestaw to dobry pomysł dla osób zaczynających przygodę z deskorolką. Bardziej zaawansowani już wiedzą, co sprawdza się w ich przypadku i potrafią wybrać odpowiednią ochronę do ich stylu jazdy.
Zakup kasku trzeba dobrze przemyśleć, gdyż oferta jest bardzo szeroka. Można znaleźć coś uniwersalnego, nadającego się do uprawiania również do innych sportów. Należy zwracać uwagę na spełnianie przez sprzęt norm europejskich oraz atesty, które powinny mieć kaski.
Inwestycja w ochraniacze to konieczność i bardzo niewiele osób decyduje się uprawiać jazdę na deskorolce bez należytego zabezpieczenia. Wysoka jakość materiałów zapewni komfort, a poczucie bezpieczeństwa frajdę z uprawiania sportu.