sex randka

Przepis na podryw w barze

Na­leży przy­znać, że nie za­wsze na ulicy mamy śmia­łość po­de­rwać ko­goś lub choćby za­ga­dać z nutą na­dziei na przy­szłe spo­tka­nie, bądź sex randkę. W tym celu wy­bie­ramy za­tem miej­sca, które są wręcz stwo­rzone do tych rze­czy, miej­sca prze­zna­czone do spo­tkań to­wa­rzy­skich. Weźmy na przy­kład bary lub po­tocz­nie na­zy­wane z an­giel­skiego ję­zyka puby.

Są one ide­al­nym miej­scem aby na­wią­zać nowe kon­takty i po­znać nowe osoby. Ale jak to zro­bić skoro zwy­kle mu­zyka tam jest tak gło­śna, że nie sły­chać swo­ich my­śli. Naj­waż­niej­sze to po­zy­tywne my­śle­nie i uśmiech na twa­rzy. Nic tak nie robi na ko­bie­tach wra­że­nia jak uśmiech i odro­bina tajemniczości.

Oto kilka z pro­po­zy­cji jak po­de­rwać ko­bietę w barze:

Kon­takt wzrokowy

Aby gra mo­gła się roz­po­cząć na­leży naj­pierw na­wią­zać kon­takt wzro­kowy. Po­pi­ja­jąc drinka przy ba­rze, można lekko wes­przeć się łokciem o bar i de­li­kat­nie się ob­ra­ca­jąc, zlu­stro­wać wszyst­kie ko­biety do­okoła. Trzeba to zro­bić dys­kret­nie i bez więk­szych emo­cji ro­zej­rzeć się do­okoła. Po czym naj­le­piej od­wró­cić się do baru i po­wtó­rzyć pro­ce­durę za kilka mi­nut. Ko­bie­tom, które nam wpadną w oko, można pu­ścić oczko i de­li­kat­nie się uśmiech­nąć ale nie prze­sa­dzać ze sztucz­nym uśmie­chem, le­piej uśmiech­nąć się de­li­kat­nie i wręcz skrom­nie ani­żeli szcze­rzyć zęby z dru­giego końca sali do ko­goś kogo nie znamy.

Po­stawa dość obo­jętna ale przy­ja­zna i otwarta

Nic nie kręci tak ko­biety jak ta­jem­ni­czy fa­cet. Fa­cet, który wy­gląda na speł­nio­nego, roz­luź­nio­nego i uśmiech­nię­tego wy­róż­nia się spo­śród tłu­mów. Pa­mię­taj­cie,  nie daj­cie po so­bie po­znać, że je­ste­ście bar­dzo nie­cier­pliwi i wy­głod­niali bo odej­dzie­cie z ni­czym. Za­cho­wuj­cie się ni­czym fa­cet suk­cesu. Do ta­kich męż­czyzn ko­biety lgną. A i pa­mię­taj­cie, z al­ko­ho­lem nie można prze­sa­dzać. Fajne la­ski ucie­kają od go­ści od któ­rych czuć al­ko­hol na ki­lo­metr. Po­stawa obo­jętna po­lega na tym, że ma­cie swoją po­stawą oka­zać za­in­te­re­so­wa­nie ogólne, roz­glą­da­cie się po knaj­pie, ob­ser­wu­je­cie ko­biety, na­wet roz­ma­wia­cie z kum­plami o kilku faj­nych la­skach ale znów wra­ca­cie do po­ga­duch przy ba­rze, choć już te­raz po­win­ni­ście wie­dzieć do któ­rej ko­biety uderzacie.

Czas na ruch kobiety

Po ja­kimś cza­sie ko­biety prze­bie­ga­jące no­gami nie wy­trzy­mają i ude­rzą na par­kiet lub w wa­szą stronę do baru. Je­śli ude­rza na par­kiet, to ma­cie jesz­cze tro­chę czasu na to by za­lot­nie się do nich uśmiech­nąć pu­ścić oczko ale de­li­kat­nie i nie na­chal­nie. Na­wet mo­że­cie się od­wró­cić i udać na chwilę obo­jęt­ność tylko po to by znów za chwilę spoj­rzeć jej w oczy. Po tych kilku ru­chach, ko­bieta już wie, że się Wam po­doba i co da­lej. Zwy­kle ugi­nają się nam nogi dla fa­ce­tów, któ­rzy wie­dzą czego chcą, więc zwy­kle cze­kamy na wasz pierw­szy ruch.

Ruch męż­czy­zny

Naj­pro­ściej jest gdy ko­bieta pod­cho­dzi do baru, po­dejść do niej i za­pro­po­no­wać drinka. Można też wy­ko­rzy­stać sy­tu­ację, gdy sie­dzi z ko­le­żan­kami wy­słać kel­nera z drin­kiem na tacy dla niej. Po­czuje się ona wy­jąt­kowo i żadna nie od­mówi. Pa­mię­taj­cie o de­li­kat­nym uśmie­chu, nie bądź­cie na­trętni. Uśmiech i spo­koj­nie od­wróć­cie się do kum­pli, cze­ka­jąc na jej ruch. Ob­gada was z ko­le­żan­kami i będą się pod­śmie­wać ale za­chęci je to bar­dziej do gry. Je­śli ko­biety są w gro­nie a Ty z kum­plami przy ba­rze, na­mów kum­pli by­ście ra­zem po­de­szli. Oczy­wi­ście mu­sisz prze­jąć ini­cja­tywę, po­dejdź do niej pierw­sze, po­wiedz swoje imię i za­py­taj jak się bawi. Wszy­scy za­czną się za­po­zna­wać i od­tąd roz­mowa już sama się potoczy.

Ta­niec

Je­śli je­steś do­brym tan­ce­rzem to zde­cy­do­wa­nie po­le­cam przy­łą­czyć się do tań­czą­cych pań, le­piej jest je­śli je­steś z ko­legą i do­łą­czysz się do grupy ko­biet. Ko­biety le­piej to od­biorą i chęt­niej będą chciały z wami tań­czyć. Pa­mię­taj­cie, bez­po­śred­niość nie jest do­bra w tej grze. Le­piej nie do­mó­wić cze­goś ani­żeli wy­sta­wić przy­sło­wiowa „kawę na ławę”. Za­cznij tań­czyć z jej ko­le­żanką a do­piero póź­niej z nią, za­cznie się za­sta­na­wiać dla­czego tak zro­bi­łeś i bę­dzie tro­chę za­zdro­sna o ko­le­żankę więc gdy już zwró­cisz na nią uwagę, bę­dzie chętna na wspólną zabawę.

Je­śli nie tań­czysz naj­le­piej zo­stań przy ba­rze i stam­tąd wy­sy­łaj sy­gnały ale nie za czę­sto i nie na­tręt­nie. Gdy bę­dzie oka­zja, po­dejdź do niej i przy­wi­taj się z nią.

Czas na drinka

Pa­no­wie nie­stety sta­wia­cie. Na­wet je­śli ko­bieta jest fe­mi­nistką to lubi być ad­o­ro­wana i chęt­nie zgo­dzi się na drinka. To jest Pol­ska, nie Nor­we­gia, gdzie każdy płaci za sie­bie. Tak, wiem o czym my­śli­cie, że my ko­biety chcemy upra­wie­nia, ow­szem ale je­śli przyj­dzie do pła­ce­nia za drinki, ko­la­cje, bi­lety do kina to kasa idzie z wa­szej kie­szeni . Nie chce­cie prze­cież zra­zić do sie­bie fajną dziew­czynę tylko dla­tego, że szkoda wam kilku zło­tych na piwo.

Roz­mowa

I o czym tu roz­ma­wiać? Za­py­taj się jej czy czę­sto tu przy­cho­dzi, jak się bawi czy jej się mu­zyka po­doba lub wskaż na swo­jego kum­pla, który pew­nie robi z sie­bie kre­tyna i po­pi­suje się przed la­skami , które o i tak za­raz oleją. Pa­mię­taj, że masz po­czu­cie hu­moru, może nie każdy ro­zu­mie Twój styl by­cia i po­strze­ga­nia świata ale daj in­nym szansę. Po pro­stu po­sta­raj się być sobą i zre­lak­so­wać, pa­mię­ta­jąc o uśmie­chu na twarzy.

Na za­koń­cze­nie

Na za­koń­cze­nie wie­czoru nie za­po­mnij za­brać od niej nu­meru te­le­fonu i za­dzwo­nić do­piero na drugi dzień wie­czo­rem, tłu­ma­cząc się tylko tym, że po pro­stu by­łeś zajęty.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *