Mleczne kontrowersje

Znamienite instytucje, takie jak USDA czy American Academy of Pediatrics, przestrzegają przed spożywaniem napojów będących źródłem energii. Dotyczy to niemal wszystkich płynów – z wyjątkiem odtłuszczonego mleka. Amerykański przemysł nabiałowy wypromował jeden z najsłynniejszych sloganów wszech czasów: „Got milkr A z cypowych zaleceń dietetycznych wynika, że trzy kubki mleka dziennie, najlepiej odtłuszczonego, dobrze zrobi zarówno dziecku, jak i dorosłemu. Eksperci zaczynają się zastanawiać nad słusznością tych wskazówek. W rzeczywistości mniejsze niż rekomendowane spożycie
mleka może być zdrowsze.

Nawet całkowite wykluczenie mleka z diety może być słuszną decyzją. Co więcej, odtłuszczone mleko może nie być tak zdrowe, jak się powszechnie uważa. W czerwcowym numerze JAMA Pediatrics opublikowano komentarz dietetyków Davida Ludwiga i Waltera Willetta z Harvard Medical School, w którym opowiedzieli się oni przeciwko temu, uznawanemu za najzdrowszy, produktowi. Ich argument jest prosty: pożywienie o obniżonej zawartości tłuszczu daje mniejsze uczucie sytości. Dziecko, które wypije odtłuszczone mleko, ale potem wpałaszuje dodatkowe ciastko, bo skręca się z głodu, ostatecznie zje więcej rafinowanych węglowodanów i ryzykuje, że przybierze na wadze. Jeś natomiast chodzi o tłuszcze nasycone obecne w pełnym mleku, Ludwig i Willett zwracają uwagę, że podnoszą one zarówno stężenie zatykającego naczynia cholesterolu, jak i jego bardziej korzystnej formy, wynik jest więc mniej więcej neutralny. W manifeście przeciwko spożyciu mleka autorzy uciekają się też do innych argumentów.

Pasące się zwierzęta w drodze ewolucji rozwinęły mechanizm karmienia młodych mlekiem, dzięki czemu trzymają się one blisko, a rodzice mogą ochronić je przed drapieżnikami. Jednak ta bliskość nie jest już tak potrzebna, kiedy źrebaczki i koźlątka stają się końmi i kozami. Dorosły człowiek, który przez całe dziesięciolecia trzy razy dziennie sięga po ulubiony napój młodych cieląt, może nie najlepiej na tym wypaść. W produktach pochodzenia mlecznego występuje hormon nazywany insulinopodobnym czynnikiem wzrostu, wiązany z rakiem prostacy i innymi nowotworami złośliwymi. Naukowcy sugerują, że jeśli chcemy zapewnić sobie odpowiednie spożycie wapnia wzmacniającego kości, możemy to osiągnąć, jedząc zielone warzywa liściaste, orzechy i ziarna. Niezbędne są dalsze badania, jednak do czasu ich przeprowadzenia zdaniem Ludwiga i Willetta nie należy nakazywać picia mleka. Nie ma też potrzeby, aby na sklepowych półkach szukać mleka o obniżonej zawartości tłuszczu

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *